Zanim został operatorem filmowym i ukończył szkołę filmową w Rangunie, David Kyaw Thet Aung zajmował się handlem klejnotami. W swoim reżyserskim debiucie pięknie sfotografował ryzykowną pracę ludzi, parających się wydobywaniem szlachetnych kamieni. To niemal „narodowe” zajęcie, powszechnie kojarzone przez Birmańczyków z samą ich ojczyzną, subtelnie zestawił z obrazami codziennego życia rodzin, towarzyszących drążącym nowe szyby mężczyznom. Rubiny i dzieci – klejnoty Birmy – błyszczą w pogodnym i uważnym oku kamery, obserwującym wszystko z szacunkiem dla ludzkiego wysiłku i prawdziwym filmowym talentem.