Chiny to kraj, w którym niesławna „polityka jednego dziecka” przyczyniła się do drastycznego wzrostu przypadków handlu dziećmi. Za urodzenie dziecka bez stosownego zezwolenia grozi wysoka kara pieniężna, więc najbiedniejsi sprzedają własne pociechy. Wiele z nich jest również porywana a następnie nielegalnie sprzedawana.
Rozmawiając ze zrozpaczonymi rodzicami, desperacko poszukującymi porwanego syna, z człowiekiem, który jest pośrednikiem w interesach i sprzedał własne dziecko, oraz z młodymi rodzicami, którzy zamierzają sprzedać kilkumiesięczną córkę, ze względu na brak środków do życia i konieczność zapłacenia kary za „nielegalne dziecko“, stajemy twarzą w twarz z rozpaczą ludzi , którzy płacą cenę za niezwykle surową politykę państwa. Poza tym, wskutek restrykcji w Chinach brakuje kobiet, więc porywane i sprzedawane są także dziewczynki – „na narzeczone“, które zapobiegliwi rodzice kupują, aby wychować na żonę dla syna.
Film skłania do refleksji nad tym, jak dalece państwo powinno ingerować w prywatne życie swoich obywateli oraz narzucać ”jedynie słuszny“ model rodziny.