Dwudziestodziewięcioletnia Jess mieszka na Brooklynie i pracuje jako web designerka. Sprawy zawodowe przesłania jednak decyzja, będąca dowodem bliskiej relacji, jaka łączy kobietę z jej najlepszym przyjacielem. Bohaterka zgadza się bowiem, by zostać surogatką dla Josha i jego męża Aarona. Początkowa ekscytacja całej trójki ustępuje wahaniu, gdy w dwunastym tygodniu ciąży badania prenatalne wskazują, że dziecko będzie miało zespół Downa. Pojawia się moralny dylemat, a niepewni swojej zdolności do opieki nad dzieckiem oraz przerażeni potencjalnymi kosztami Josh i Aaron proponują aborcję. Relacje pomiędzy Jess a mężczyznami wystawione zostaną na poważną próbę. W swoim samodzielnym pełnometrażowym debiucie amerykański reżyser Jeremy Hersh z dużą wnikliwością obserwuje bohaterów pod presją, unikając jednocześnie stereotypowego wizerunku przyjaźni między heteroseksualną kobietą a gejem.