Prawie osiemdziesięcioletni Steinar mieszka samotnie w najbardziej wysuniętym na północ miejscu w Europie – w lodowej krainie tuż przy granicy Norwegii z Rosją. Jego jedynym towarzyszem jest pies, a namiastką kontaktu ze światem zewnętrznym okazjonalne telefony od rodziny. Aby przetrwać, mężczyzna musi się żywić tym, co sam upoluje, uzbiera i przyrządzi; samodzielnie wykonuje też wszystkie prace dookoła domu. To właśnie tutaj Steinar odnalazł spokój i wolność, ale jednocześnie musi się nieustannie mierzyć z wrogimi w tym rejonie świata siłami natury.