Niels, starzejący się piekarz i właściciel lokalnego biznesu, jest w trakcie poważnego życiowego kryzysu. Nic nie idzie po jego myśli: piekarnia znajduje się na granicy bankructwa, trudno mu nadążyć za zmieniającymi się czasami i trendami, a jego własna rodzina doprowadza go do szaleństwa niemal na każdym kroku. W dodatku nie udaje mu się nawet próba samobójcza. Podczas gdy jego żona wraz z córką i jej narzeczonym usiłują zmodernizować interes, wprowadzając dietetyczne wypieki, mężczyzna rozpoczyna relację z irańską sprzątaczką, zafascynowany jej cukierniczymi zdolnościami. W jej słodkich ciasteczkach upatrując wybawienia dla piekarni, jak i samego siebie. Debiutujący reżyser Christian Lollike ubiera w komediową, prześmiewczą formę całkiem poważnie brzmiące tematy w rodzaju: rodzinnych zależności, kulturowych różnic i współczesnej obsesji zdrowego odżywiania. A jego ostra pozornie satyra na pewną dość uprzywilejowaną rodzinę niespodziewanie odsłania spore pokłady sympatii i zrozumienia dla pogubionych postaci.