Trzy kolory. Niebieski.
W katastrofie samochodowej ginie sławny kompozytor i jego mała córeczka. Przy życiu pozostaje Julia, którą rozpacz po stracie męża i dziecka popycha do próby samobójczej. Odratowana, podejmuje dramatyczny wysiłek zapomnienia o przeszłości. Usiłuje wytworzyć wokół siebie próżnię, która odgrodzi ją od ciężaru rozpaczy. Świat jednak wkrótce upomina się o nią, ponieważ są sprawy, które wymagają dokończenia.
Ten niezwykły, przejmujący film, nie poddaje się łatwej i jednoznacznej analizie. „Złoty Lew” dla najlepszego filmu i nagroda za zdjęcia na MFF w Wenecji w 1993 r.
Sieci popołudnia.
Awangardowy film małżeństwa emigrantów – Mayi Deren, pochodzącej z Kijowa oraz urodzonego w Pradze Alexandra Hackenschmieda (który później zmienił nazwisko na Hammid), inspirowany jest ekspresjonizmem, zaś jego specyficzna narracja przywodzi na myśl twórczość Buñuela.
"Sieć popołudnia" została zrealizowana w ciągu dwóch i pół tygodnia we własnym domu realizatorów, pożyczoną kamerą na taśmie 16-milimetrów. Twórcy byli też aktorami swego filmu, realizowanego bez scenariusza. Szczegóły kolejnych scen omawiali bezpośrednio przed następnym ujęciem. Obraz ma skomplikowaną, spiralną strukturę, bazującą na powtórzeniach sceny inicjującej film, jest tu także podwójne zakończenie. Filmowany z punktu widzenia bohaterki, wciąga widza w świat widziany jej oczami, w którym zwykłe przedmioty nabierają innego znaczenia, a rzeczywistość miesza się ze snem.