Rzecz dzieje się na stacji benzynowej pośrodku niczego. Młody człowiek przyjeżdża tu, by spotkać się z ojcem, którego nie widział od 30 lat. W tym samym czasie na stacji psuje się furgonetka, która wiezie do Szwajcarii cztery prostytutki. Wszyscy spędzają na stacji trzy dni, które zaważą na ich życiu. Najnowszy film reżysera „Oficera śledczego”, który w 2008 roku na WFF otrzymał nagrodę FIPRESCI.